Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają... a smak solonego karmelu jest tego najlepszym przykładem. Wysyłanie tego słodko-słonego połączenia w świat stało się trendem marketingowym dla wielu producentów, więc nic dziwnego, że nie tylko wyskakuje na nas z lokalnej lodziarni, ale niestety dokonał również inwazji na słoik z masłem orzechowym. My jednak będziemy się bronić i NIGDY nie zrobimy produkt z solonym karmelem. Dlaczego?
Statek o nazwie „solony karmel” pływa obecnie po oceanach reklamowych, a jego flaga z nazwą „nowość” przyciąga na pokład wszystkich miłośników orzechów. Ci, którzy dadzą się skusić, mogą być wkrótce niemile zaskoczeni. Kiedy spogląda na uroczą etykietę, odkrywa, że zamiast uczciwego ładunku prawdziwych orzechów, zapłacił za szklankę pełną różnych cukrowych i syntetycznych nadzień, które mają mało wspólnego z masłami orzechowymi.
Jesteśmy przekonani, że orzechowy smak nie potrzebuje cukrowego towarzysza - jest doskonały sam w sobie, ma swoje zasłużone miejsce, do którego nic innego nie należy. Solony karmel i inne kuszące paskudztwa po prostu nie są mile widziane na ołomunieckiej wyspie Šufan - z każdą szklanką wysyłamy Cię do Twojego osobistego orzechowego raju, w którym nie ma nic poza jakością i uczciwie wyselekcjonowanymi orzechami. W końcu obiecaliśmy Ci 100% jakości i smaku, a Ty nam za to zapłaciłeś.
Solony karmel może być składnikiem gałki lodów, ale ŠUFAN ogłosił dożywotnie embargo na ten smak. I chociaż solony karmel jest przykładem na to, że przeciwieństwa się przyciągają i że często w końcu się sprawdzają, my stoimy na stanowisku, że wysokiej jakości orzech nie powinien być na wygnaniu, ale na porannym toście z kawą. Ciesz się nim w pełni!
Autor: Zespół ŠUFAN
Sufan.pl
Sufan.pl